Fot.: archiwum prywatne

Ingrid Wall, Joachim Wall

Kim Wall była trzydziestoletnią szwedzką niezależną dziennikarką, której kariera zaczynała nabierać rozpędu. Niestety, 10 sierpnia 2017 weszła na pokład łodzi podwodnej „Nautilus”, by przeprowadzić wywiad z jej twórcą, Peterem Madsenem. I zniknęła.
Historię zaginięcia reporterki i odnalezienia jej okaleczonego ciała śledziły wszystkie media. Świat przyglądał się tym wydarzeniom z niedowierzaniem. Peter Madsen, ekscentryczny wynalazca, bestialsko zamordował reporterkę.

Rodzice Kim dzień po dniu musieli godzić się ze stratą, znosić natręctwo mediów, śledztwo i proces. Ingrid i Joachim, dziennikarze z zawodu, gdy zaginęła ich córka, zaczęli prowadzić pamiętnik. Ich zapiski stały się kanwą książki wydanej w 2018 roku w Szwecji. W Polsce książka ukazała się 24 lutego 2021 roku w wydawnictwie Poradnia K jako Przerwane życie Kim Wall.
Rodzice-autorzy tak poprowadzili narrację, by Kim nie była postrzegana jako ofiara, ale przede wszystkim jako bystra, zabawna, zaangażowana, bezkompromisowa, pełna pasji młoda kobieta i dziennikarka.

Cała rodzina Wallów związana jest z mediami. Ingrid, dziś rzeczniczka prasowa gminy Trelleborg, pisała do lokalnego dziennika „Trelleborgs Allehanda”, Joachim pracował jako fotoreporter popołudniówki „Kvällsposten/ Expressen”, Tom, brat Kim, jest fotoreporterem w regionalnym dzienniku „Helsingborgs Dagblad”.

Kim tak opowiadała o swojej rodzinie: „Mama zaczęła pracować jako reporterka w lokalnej gazecie dzień po zdaniu matury. (…) Mój tata, który jest fotografem prasowym, zaczął jeszcze wcześniej. Kiedy miał piętnaście lat, pojechał motorynką do odległej o czterdzieści kilometrów nadmorskiej miejscowości, w której członkowie zespołu The Beatles mieli ćwiczyć jogę. Udało mu się zrobić zdjęcie George’owi Harissonowi i sprzedał je za kwotę o równowartości pięciu dolarów (…). Mój tata od zawsze powtarza, że dobry dziennikarz pojawia w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. (…) Niezależnie od szybkości technologii i poziomu komunikacji – nie ma alternatywy dla rzetelnego przekazywania informacji. (…) Trzeba być na miejscu, gdy coś się dzieje”.

Rodzina i przyjaciele założyli specjalny fundusz rememberingkimwall.com, który przyznaje corocznie w urodziny Kim 23 marca stypendia młodym reporterkom zajmującym się szeroko rozumianą subkulturą i tym, co Kim nazywała, „podstawami buntu”. Fundusz zasilają m.in. przychody ze sprzedaży książki i indywidualne wpłaty.

Książki autora

Twój koszyk0
Brak produktów w koszyku!
Wróć do zakupów
0