10 sierpnia 2017 roku Kim Wall, młoda, 30-letnia, ambitna szwedzka reporterka, w kopenhaskim porcie weszła na pokład łodzi podwodnej Nautilus, by przeprowadzić wywiad z jej ekscentrycznym twórcą i wynalazcą, Peterem Madsenem. Ostatni raz widziano ją, gdy stała na pokładzie i machała spacerowiczom na nabrzeżu.
Kim zaginęła. Przez kilka długich dni nie było wiadomo, co się z nią stało. Niestety, spełniły się najgorsze przypuszczenia: Kim została bestialsko zamordowana. Sprawcą był jej rozmówca, Madsen. Osądzony i skazany, odbywa karę dożywotniego więzienia.
-
Produkt w promocjiPRZERWANE ŻYCIE KIM WALLOriginal price was: 39,99 zł.10,00 złCurrent price is: 10,00 zł.
Rodzice Kim Wall piszą pamiętnik
Czwartek, 10 sierpnia 2017 roku.
Około godz. 19.00: Kim Wall wchodzi na pokład łodzi podwodnej Nautilus na wyspie Refshaleøen w Kopenhadze. Po południu tego samego dnia umówiła się na wywiad z Peterem Madsenem. Mają rozmawiać o jego planach dotyczących wystrzelenia w kosmos pierwszej prywatnej rakiety. Przez najbliższą godzinę u-boot jest obserwowany przez kilka osób przy wejściu do portu w Kopenhadze. Kim im macha i wygląda na zadowoloną.
Około godz. 22.00: Ole, partner Kim, zaczyna się niepokoić. Kim miało nie być jakąś godzinę, a zaczyna się porządnie ściemniać.
Ingrid i Joachim Wall, Przerwane życie Kim Wall
Tak się zaczęła ta tragiczna historia. Rodzice Kim, dziennikarze z zawodu, gdy zaginęła ich córka, zaczęli prowadzić pamiętnik. Te zapiski stały się kanwą książki wydanej w 2018 roku w Szwecji, a następnie w Danii, Finlandii, na Islandii, w USA i Wielkiej Brytanii. Teraz książka Ingrid i Joachima Wallów ukazuje się po polsku w wydawnictwie Poradnia K.
Przerwane życie Kim Wall to relacja rodziców, którym przyszło zmierzyć się z osobistą tragedią, przejmujący zapis miłości i żałoby. Główną bohaterką opowieści jest jednak Kim, historia jej życia i dziennikarskich dokonań.
Chcemy, aby o pamiętano o Kim jako człowieku, a nie to, jak została zamordowana. To jest cały sens naszego życia w tym momencie”.
Ingrid i Joachim Wall w „Newsweeku”
Kim była Kim Wall?
Mówiąca biegle kilkoma językami Kim początkowo chciała zostać dyplomatką, pracowała m.in. dla szwedzkiego MSZ w ambasadzie w Canberrze oraz dla Unii Europejskiej w New Delhi. Ostatecznie wybrała zawód dziennikarki. Ukończyła studia dziennikarskie na prestiżowym Uniwersytecie Columbia. Studiowała również na paryskiej Sorbonie oraz w London School of Economics. Lubiła łączyć, jak mówiła, tradycyjne zbieranie informacji na miejscu, wśród ludzi („on-the-ground-shoe-leather-reporting”) z perspektywą korespondentki zagranicznej. Publikowała m.in. w „The Guardian”, „The New York Times” i „South China Morning Post”. Pisała reportaże z Korei Północnej, Wysp Marshalla, Syrii, Haiti, Sri Lanki.
„Kim często postrzegała życie jako walkę, walkę, którą trzeba stoczyć i wygrać. Niezależnie od tego, czy chodziło o wejście w zdominowany przez mężczyzn świat mediów, pisanie najlepszych artykułów, czy o przekonanie świata do ograniczenia spożycia mięsa. Kim była wierna swoim przekonaniom i rzadko szła na kompromis”.
Ingrid i Joachim Wall, Przerwane życie Kim Wall
Stypendium imienia Kim Wall
Po tragicznej śmierci Kim wiele osób szukało sposobów poradzenia sobie z żalem i żałobą. Rodzina Wallów powołała fundusz imienia Kim, który od roku 2018 przyznaje stypendia młodym dziennikarkom. Nazwiska stypendystek są ogłaszane 23 marca, w dniu urodzin Kim.
„Niektórzy mówią, że Wall sama wpakowała się w kłopoty. Że zabiła ją ciekawość. A na dobrą sprawę to mogła być każda inna dziennikarka. To mogłam też być ja”.
Paula Szewczyk, „Wysokie Obcasy”
Latem 2019 roku imieniem Kim Wall nazwano wiśniowoczerwoną pachnącą różę. Stworzył ją duński emerytowany nauczyciel Per Eskelund Mortensen.
Wpływy ze sprzedaży książki, podobnie jak róży, zasilają fundusz imienia Kim Wall, można też dokonywać indywidualnych wpłat.